Idealny i długotrwały makijaż to marzenie każdej kobiety. Na rynku jest wiele produktów utrwalających, ale żeby makijaż był naprawdę trwały, trzeba go również dobrze przygotować. Po pierwsze pielęgnacja i odpowiednie nawilżenie, a następnie baza. W zależności od potrzeb można wybrać na przykład bazę matującą, rozświetlającą czy wygładzającą. Dla mojej skłonnej do przesuszania skóry postanowiłam wypróbować bazę witaminową Time Balm.
Baza firmy The Balm zapakowana jest w tubkę o pojemności 30ml i kosztuje od 80 do 100 zł. Jest bezzapachowa i bezbarwna. W składzie bazy Time Balm znajdują się witaminy A,C i E, które mają wchłaniać się w skórę, zapewniając jej dobrą kondycję. Bioflawonoidy i alantoina zaś łagodzą podrażnienia i wyciszają cerę. Baza jest silikonowa i po nałożeniu i rozprowadzeniu jest wrażenie niewidzialnej powłoki na skórze. Lekko zmniejsza widoczność porów, ale nie jest to efekt spektakularny.
Podczas stosowania bazy witaminowej kondycja mojej cery uległa pogorszeniu. Baza spowodowała zatkanie porów i wysuszyła skórę. Stosowanie Time Balm nie przedłużyło u mnie trwałości makijażu i poza nieznacznym ukryciem porów nie zauważyłam żadnych pozytywnych efektów jej używania.
Kolejna Instagramowa porażka wielkiego koncernu kosmetycznego! Tym razem MAC pośpieszył się z udostępnieniem zdjęcia z użyciem ich produktów. Rzęsy na tym zdjęciu wyglądają tragicznie, a cały look pozostawia wiele do życzenia. W komentarzach sporo osób mówi, że po zobaczeniu tego zdjęcia już nigdy nie kupią mascary od MAC’a. Zobaczcie tutaj.
Brzmi zachęcająco, firmy nie znam ale z chęcią poznam 🙂
PolubieniePolubienie
Akurat tego produktu bym nie polecała. The Balm ma sporo dobrych produktów, ta baza jednak do nich nie należy.
PolubieniePolubienie
Trend posklejanych rzęs zupełnie do mnie nie przemawia – jak dla mnie to to paskudne jest xD Do bazy jestem zniechęcona, kosmetyki w tej cenie powinny być świetne…
PolubieniePolubienie
Zgadzam się, posklejane rzęsy wyglądają okropnie. Co do bazy, niestety cena nie zawsze idzie w parze z jakością
PolubieniePolubienie
Szukam teraz czegoś na drobny prezent dla mojej żony. Może spróbuję jakiejś serii od The Balm?
PolubieniePolubienie
Jeżeli chodzi o The Balm to polecam rozświetlacz Mary Lou-Manizer. Żonie na pewno się spodoba!
PolubieniePolubienie