Porównanie mixerów do podkładu: NYX, Hean, Kobo czy MUA – który wybrać?

Każda z nas wie, jak ciężko jest dopasować idealny odcień podkładu, szczególnie jeżeli pracujemy na klientkach i każda z nich ma delikatnie inny odcień cery. Ciepłe, zimne oliwkowe, żółte czy alabastrowe odcienie – to wszystko sprawia, że musiałbyś mieć w kufrze tony różnych podkładów. Na szczęście pomocą przychodzą nam mixery, dzięki którym z łatwością zmienimy odcień i kolor podkładu – mogą one rozjaśniać jak i przyciemniać podkład, a także dodać oliwkowych, żółtych czy różowych tonów.

Wypróbowałam mixery NYX, Hean, Kobo i MUA. Po pierwsze produkty te przechodzą w różnych pojemnościach. NYX Pro Foundation Mixer w kolorze białym o pojemności 30 ml kosztuje około 40 zł i jest dostępny w perfumeriach Douglas oraz w niektórych drogeriach online. Z kolei produkty Kobo i Hean mają po 20 ml, a ich cena wynosi od 16 do 20 zł – do kupienia w drogeriach Natura i Hebe lub online. Najmniejszy jest produkt MUA, który ma zaledwie 8ml i również kosztuje około 20 zł, czyli w przeliczeniu na 100 ml wychodzi najdrożej.

NYX Pro Foundation Mixer jest bardzo intensywnie biały, dzięki czemu wystarczy odrobina żeby rozjaśnić podkład. Dodatkowo dostępna jest szeroka gama kolorów, które pozwalają przyciemnić czy ocieplić podkład lub dodać do niego oliwkowe czy różowe tony. Mixer NYX jest bardzo lekki i dodany do podkładu czy korektora nie zmienia jego właściwości. Podkład utrzymuje się tak samo na twarzy po dodaniu rozjaśniacza. Dzięki sporej pojemności a także dużej wydajności produkt wystarczy na bardzo długo i idealnie nadaje się do kuferka wizażysty.

• Podkład Wet n Wild Photofocus Foundation – czy jest tak dobry jak Duble Wear?
• Catrice HD Liquid Coverage vs Catrice All Matt Plus – który podkład wybrać?
• Bourjois Healthy Mix vs 123 Perfect

Produkty Kobo i Hean moim zdaniem pochodzą z dokładnie tej samej fabryki. Są to siostrzanej firmy, więc prawdopodobnie jest to ten sam produkt, a dodatkowo buteleczki są niemal identyczne i konsystencja produktu wydaje się taka sama. Rozjaśniacz Kobo nie jest tak intensywnie biały jak NYX, przez to jest odrobinę mniej wydajny. Jest gęsty, lekko beżowy, łatwo się z miesza z podkładem i nie pozostawia plam. Również nie zmienia właściwości podkładu i nie ma wpływu na jego trwałość. Moim zdaniem świetna tańsza alternatywa dla produktów NYX. Mniej wariantów kolorystycznych, ale jeżeli poszukujesz produktów do przyciemnienia lub rozjaśnienia podkładu do własnego użytku, będzie to dobry wybór.

Najmniejszą pojemność ma rozjaśniacz MUA, a jednak wcale tańszy nie jest. Mizery MUA są dostępne w dwóch wariantach przyciemniających oraz rozjaśniających chłodnych i ciepłych. Brakuje mi tutaj wariantu białego, nie zmieniającego tonacji podkładu. Zakupiłam odcień z żółtym ocieplającym pigmentem. Produkt jest malutki (ma zaledwie 8ml) i nie jest zbyt wydajny. Rzeczywiście zmienia odcień podkładu i dodaje mu lekko żółtych tonów, ale nie jest niezbyt mocno napigmentowany, dlatego żeby znacznie ocieplić podkład trzeba by było dodać tego produktu bardzo dużo. Produkt jest sam sobie tępy, dodany do podkładu powoduje, że podkład gorzej się rozprowadza i robi się jakby suchy. Nie ma wpływu na trwałość podkładu natomiast sprawia, że podkład jest bardziej wysuszający. Cena wychodzi najdrożej z tych wszystkich produktu a jakość jest najgorsza.

• Nowy korektor Makeup Revolution Conceal and Define – hit za 20 zł?
• Naked Skin – recenzja korektora pod oczy Urban Decay

Mixery nadają się do stosowania zarówno do podkładów jak i do korektorów i wszystkich płynnych kosmetyków. Ważne jest, żeby nie zmieniały one właściwości podkładu tylko jego kolor. Spośród przedstawionych przeze mnie produktów najlepszy jest rozjaśniacz do podkładu NYX, który jest bardzo mocno napigmentowany i niesamowicie wydajny. Myślę, że każda wizażystka powinna mieć go w swoim kufrze. Natomiast jeżeli poszukujesz produktu na własny użytek, możesz się spokojnie zadowolić rozjaśniaczem Kobo, który jest trochę tańszy i mniejszy, jednak do domowego użytku zupełnie wystarczający.